Czasem Państwo młodzi chcą pominąć w reportażu przygotowania przedślubne rozpoczynając fotografowanie od ceremonii ślubnej w kościele; wskazując na zbyt dużą ilość
gości w domu, zamieszanie które zapewne wtedy zapanuje czy zbyt małe mieszkanie czy pokój do przygotowań.
Być może to prawda, ale – przyglądając się moim zdjęciom z tej części dnia ślubnego, przypuszczam, że wcale nie odniesiecie Państwo takiego wrażenia,
a i nie odmówicie im zapewne uroku, które w sobie zawierają... - to moja rola by takimi one właśnie były.
To zadanie fotografa, by wybrać odpowiedni moment, miejsce i tak skomponować ujęcie, że fotografia zostanie pozbawiona tych wspomnianych mankamentów,
bo proszę wierzyć – wiele z tych kadrów powstawało w takich właśnie warunkach – jak to – przygotowania ślubne...
Dodatkowo, akurat w tej części dnia ślubnego powstaje też wiele efektownych zdjęć portretowych, które znajdziecie na podstronie
PORTRETY,
do obejrzenia której zapraszam (czy nie szkoda byłoby się ich pozbawić... rezygnując z części reportażu)– jak i zaproszenia fotografa do domu...